Plan zgodnie przewidywaniami przeszedł. Udało się zabrać podatnikom kolejne 700 miliardów dolarów, które trafią do kieszeni nieudaczników i ludzi odpowiedzialnych za obecny harmider. Czy udało się jednak uratować upadający system? Nic na to nie wskazuje. Nawet giełda amerykańska zaczęła spadać zaraz od momentu przyjęcia planu. W każdym razie dalej poza naszym zrozumieniem jest to, jak 700 miliardów ma uratować rynek wielkości kilkudziesięciu bilionów, topniejący w tempie imponującym. Będziemy w najbliższych tygodniach obserwować i czekać na kolejne defaulty. A w duchu odwiecznej wiary w sprawiedliwość polecamy klip z muzyką geniusza:
Sooner or later, Hank…
USA mają problem, ale wygląda na to, że Europa będzie miała większy. Przyjrzyj się Islandii – jest tam aktualnie totalny sajgon, waluta zalicza free fall, szefowie marketów mają problemy z zakupem żywności (którą muszą importować), rząd przejął bank, którego długów prawdopodobnie nie będzie nigdy w stanie spłacić, drugi jeszcze większy stoi w kolejce. Z UK odpływają gigantycznym strumieniem inwestycje zagraniczne, Francja z Włochami kłucą się o podrabianie Euro, Benelux nacjonalizuje banki, kolejne państwa na wyścigi gwarantują depozyty, Hypo najwyraźniej zbankrutowało, funt brytyjski i euro lecą na ryj… rozpada się Unia, rozpada… prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a przecież nie będą w Berlinie umierać za francuskie banki i vice versa. Oj, dzieje się, dzieje.
teraz tylko czekac kiedy joe,bill,michael powyciagaja zakurzone spluwy przyjada na lolstrit i odstrzela pare lbow tym maklerom co to im sie nawinal na celownik ehhh w ciekawych czasach zyjemy :[
Wyglada na to, ze mamy spory pozar i to nie tylko w USA. Rzady europejskie (Niemcy, Grecja, Irlandia … kto nastepny? Hiszpania?) gwarantuja bezpieczenstwo lokat i ratuja kolejne banki (Dexia, Hypo …).
To co mozna w tej chwili zaobserwowac to skoordynowana akcja w obronie systemu.
Czyli gasimy pozar przy uzyciu benzyny.
no ale do rzeczy,
Zastanawia mnie jedna rzecz:
Gdyby (pomazyc zawsze mozna) do wladzy (np w USA) doszli antyetatysci, zwolennicy respektowania prawa wlasnosci, CO POWINNI ZROBIC? Jakie decyzje powinny zostac podjete (w jakiej kolejnosci), i jakie beda ich skutki? Zastanawia mnie zwlaszcza krotki okres, bo przeciez w dlugim okresie wszyscy bedziemy martwi 😉
Wiem, ze prawdziwi naukowcy nie zajmuja sie czyms takim jak postulaty normatywne, no ale moze ktos da sie skusic na drobny eksperyment myslowy 😉
Z gory dziekuje za posty i pozdrawiam.
http://blog.mises.org/archives/008641.asp