Bardzo chciałem doczekać szczegółów porozumienia w sprawie Grecji, żeby móc je skomentować dla Was, drodzy Czytelnicy. Najpierw miały być o 23, potem o północy, obecnie cisza… Pomimo najszczerszych chęci odmawiam wyczekiwania do 4 nad ranem, tak jak trzeba było zrobić w październiku.
Zamiast tego podzielę się tylko kilkoma spostrzeżeniami z supertajnego raportu EBC, MFW i Komisji Europejskiej, który „przypadkiem” wyciekł za pośrednictwem agencji Reutera. Według relacji Zero Hedge i „Financial Timesa” [w między czasie link do Financial Timesa stał się płatny; żeby nie było, że przytaczam wyłącznie Zero Hedge, tu można poczytać o raporcie u samego Reutera] raport stwierdza, że Grecy będą potrzebowali kolejnego bailoutu. W tej chwili nie jest im bowiem potrzebne 170 miliardów euro, które rozważane było dzisiaj przez ministrów finansów, a ponad 245 miliardów. Ich dług ma osiągnąć w 2020 roku 160% PKB, podczas gdy MFW wymagało osiągnięcia 120%, jeżeli miałoby wesprzeć Greków…
To prawdopodobnie ten raport był powodem nerwowości Finów i Niemców, o której pisałem poprzednio.
Tymczasem czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.
UPDATE: Deal został zawarty – chociaż nie wiadomo do końca, jakie są jego szczegóły poza tym, że:
1. Opiewa na 130 miliardów euro.
2. Wymaga zmian w konstytucji Grecji, żeby obsługa długu miała priorytet.
3. Wymaga praktycznej utraty suwerenności i europejskiej specgrupy siedzącej wiecznie w Atenach.
4. Wymaga większego przycięcia na obligacjach (53,5% wartości nominalnej), niż wcześniej było uzgodnione (50%).
5. Umowę muszą jeszcze zaklepać Niemcy, Holendrzy i Finowie.
6. Nie wiadomo, jak wielu posiadaczy obligacji zgodzi się na nowe warunki.
Upubliczniona została też całość supertajnego raportu: