Dow Jones

Rocznica Dow Jonesa

Posted by Mateusz Machaj on październik 09, 2008
Bez kategorii / 1 Comment

Na pierwszej stronie MarketWatch zawitał cudny obrazek:

Oto mamy rocznicę Dow Jonesa, gdy po raz ostatni był przy 14 tysiącach punktów. Dzisiaj jest już blisko 9 tysięcy. Kilka lat temu ukazywały się poważne książki o tytułach, które dzisiaj brzmią jak ponury żart, typu „Dow 36 tysięcy”. Dzisiaj ich autorzy zapewne musieli zlicytować swoje koszule.
Trochę z naszego podwórka – WIG20 miał wartość 3700, wczoraj spadł poniżej 2100. Pod koniec stycznia osiągnął 3000. Niektórzy przestrzegali, że to nie koniec spadków i czekają nas gorsze czasy. Kto pamięta reakcje szefa giełdy Ludwika Sobolewskiego, który odgrażał się na takich analityków i wręcz sugerował, że są dyletantami?
Skoro już jesteśmy przy upadkach, to równie ciekawy jest wykres Nikkei, który został skorygowany po latach sztucznie nakręcanego przez państwo boomu:

Osiągnął w pewnym momencie prawie 40 tysięcy, by potem eksponencjalnie spadać do dziesięciu tysięcy (podobnie wyglądał upadek NASDAQ).
Ale do Japonii warto wracać, ponieważ Japonia po latach boomu przeprowadzała dokładnie takie same desperackie interwencje jak obecnie duet Bernanke-Paulson. Ze skutkiem wiadomym. Zaraz – chyba nawet mniej desperackie. Pytanie, czy nasze dynamic duo naprawdę chce zamienić USA na długie lata w Japonię z pełzającą kilkunastoletnią recesją?

Tags: ,

Cena złota w dobrach realnych

Posted by Łukasz Szostak on październik 08, 2008
Bez kategorii / 4 komentarze

Jeden z Czytelników podzielił się z nami bardzo ciekawym komentarzem na temat rynku złota, którego lekturę wszystkim polecam.

Zdziwił mnie jedynie fragment nt. „wysokiej historycznej ceny złota względem innych dóbr”. Jest to o tyle istotny temat, że postanowiłem poświęcić mu uwagę w ramach osobnego krótkiego wpisu.

Owszem, możemy mówić o historycznej cenie złota. Dokładniej rzecz biorąc, o historycznie niskiej cenie złota, np. względem ropy naftowej i Dow Jones.

Spójrzmy najpierw na wykres pokazujący, ile baryłek ropy można było kupić za jedną uncję złota w ciągu ostatnich 30 lat:

Gold-oik ratio in the past 30 years

Jak wyraźnie widać z wykresu, dziś jedna uncja kupuje zaledwie między 8 a 10 baryłek ropy naftowej, podczas gdy np. 10 lat temu było to 30 baryłek, a ok. 20 lat temu ponad 36.

Ktoś może się tu przyczepić, że ropa jest teraz na historycznych wyżynach, z czego może wynikać spadek siły nabywczej złota względem ropy. Zauważmy jednak, że ropa jest na wyżynach względem papierowych walut, które w ostatnich latach były pompowane inflacją na niespotykaną dotąd skalę.

Weźmy inny przykład – złoto vs. indeks Dow Jones (ostatnio lepiej znany jako DowN Jones). Wykres pokazuje za ile uncji złota można kupić Dow (uwaga, wykres w skali logarytmicznej!):

Gold-Dow ratio

To prawda, w ciągu ostatnich 9 lat złoto umacniało się względem DJIA – obecnie można kupić Dow za ok. 12 uncji, podczas gdy jeszcze w 1999 kosztował ok. 44 uncji. W perspektywie ostatnich 10 lat może się więc wydawać, że złoto jest drogie względem DJIA, ale jeśli spojrzymy na ceny z ostatnich 100 czy nawet 30 lat, to okazuje się, że złoto ma przed sobą potencjalnie jeszcze długą drogę – w 1980 można było kupić Dow za 1 uncję złota! To nawet taniej niż w czasie Wielkiej Depresji, kiedy cena spadła do 2 uncji.

Nawet, gdyby wierzyć w kanał trendu i linię wsparcia zaznaczone na wykresie kolorem fioletowym, to i tak można się spodziewać, że odbicie nastąpi dopiero po osiągnięciu poziomu 6 czy maksymalnie 7 uncji za Dow, jeśli trend spadkowy się utrzyma.

Wiele można powiedzieć na temat obecnej sytuacji, ale na pewno nie, że złoto jest historycznie tanie 🙂

Tags: , , , , ,